Jak chęć zaczerpnięcia świeżego powietrza w nasze góry!

W ten weekend mieliśmy szczęście, że mieliśmy wspaniały słoneczny dzień w Wogezach i musieliśmy to wykorzystać. Nadarzyła się zatem okazja, by wznieść się nieco wyżej i wyruszyć na odkrywanie Saint-Mont.

Parkujemy w pobliżu Pont des Fées, dojeżdżamy do niego od strony Saint-Étienne-Lès-Remiremont przez miejsce zwane Saint-Romary. Przejezdna ścieżka pozwala nam zaparkować jak najbliżej. Mamy szczęście, wciąż nie ma zbyt dużo śniegu, kiedy tam jedziemy, ale mimo wszystko musimy uważać, droga nie zawsze jest bardzo odśnieżona, ponieważ jest mała, a ścieżka nie jest wcale. Odradzamy zapuszczanie się tam, jeśli śniegu jest zbyt dużo!

Przechodzimy przez Bajkowy Most. Ta kamienna ściana imponuje swoimi rozmiarami i ciekawym pochodzeniem, które do dziś pozostaje tajemnicze. Możesz zacząć podążać za znakami niebieskiego dysku, które prowadzą do Saint-Mont.

Stamtąd pożądane jest Saint-Mont: zaczynamy wspinaczkę. Podejście na szczyt nie jest zbyt długie, ale dość wymagające. Obiecuje, warto! Tam na górze widok jest wspaniały.

Przyjazd do punktu widokowego Saint-Mont

Po dotarciu na miejsce nasz wzrok przyciąga w prawo zapierający dech w piersiach widok na miasto Remiremont i dolinę prowadzącą w kierunku Épinal, a w lewo bardzo ładna kaplica górująca nad tym miejscem. Krajobraz jest czysty, słońce jest rzeczywiście obecne, a śnieg sprawia, że ​​ta chwila jest magiczna. Mgła na dnie doliny sprawia wrażenie zawieszonej chwili, jakby czas się zatrzymał, a śnieg wszystko zamroził.

Strona jest bardzo dobrze rozplanowana z wieloma ławkami. Chociaż wszystkie są zaśnieżone, wiemy, że wrócimy, aby cieszyć się tym miejscem, jego historią i widokiem w innych porach roku!

Robimy kilka zdjęć, zostajemy na chwilę, aby nacieszyć się całym obiektem, okrążamy główny budynek, tym razem z widokiem na dolinę Moselotte, zanim wrócimy do punktu wyjścia.

Ani przez chwilę nie żałujemy tej wycieczki do Saint-Mont, mimo zimna i wysokości, o której szybko zapomnieliśmy!

Camille